Jak ubierać niemowlaka w domu i na spacer w zależności od pogody
Ubieranie noworodka to czynność, przy której łatwo jest popadać ze skrajności w skrajność. Starsze pokolenia przyzwyczajone były do przesadzania z ilością warstw ciepłych ubrań, a także z temperaturą pomieszczeń, dlatego naszym mamom i babciom zawsze wydaje się, że ubieramy dziecko „za lekko”. Dzisiaj wiemy jednak, że wysokie temperatury nie służą ani dobremu samopoczuciu, ani odporności malucha. Mamy także świadomość tego, że system termoregulacji małego człowieka nie działa w pełni sprawnie, stąd jego ciało z łatwością przegrzewa się i poci, czego skutkiem może być chociażby wysypka. Jak więc ubierać noworodka i niemowlę w zależności od pogody i temperatury?
Jak ubrać noworodka na wyjście ze szpitala?
W szpitalnej wyprawce powinno znaleźć się ubranie dla maluszka na dzień wypisu. Podczas pobytu noworodka w szpitalu będziesz ubierać go w lekką garderobę, a następnie owijać w bawełnianą pieluszkę – zawinięte maluszki błyskawicznie się uspokajają, bo takie warunki przypominają im życie płodowe w brzuszku mamy.
Ubiór na wyjście musisz dostosować już do temperatury panującej na zewnątrz. Latem wystarczające będzie cieniutkie okrycie, zimą konieczny będzie ciepły kombinezon. Więcej na ten temat w dalszej części artykułu.
Jak ubierać noworodka w domu?
Zacznijmy od tego, że nawet wtedy, kiedy w naszym domu pojawia się noworodek, nie powinniśmy odkręcać grzejników na pełną moc i przegrzewać pomieszczeń. Wręcz przeciwnie, dzisiaj zaleca się „hartować” dzieci, aby doskonalić pracę ich układu odpornościowego.
Temperatura we wnętrzach powinna oscylować więc w granicach 18 – 22 stopni Celsjusza, również zimą.
Kiedy na zewnątrz jest chłodno, stosujmy technikę jednej warstwy ubrania więcej. Przykładowo, sami mamy na sobie T-shirt i czujemy się komfortowo, więc maluszkowi załóżmy body z krótkim rękawem i cienki kaftanik. To w zupełności wystarczy. Ponadto, nie popełniajmy utrwalonego już błędu zakładania niemowlęciu czapki w mieszkaniu. Można włożyć ją na główkę dziecka jedynie po kąpieli. Później czapeczka jest całkowicie zbędna.
Latem możemy zrezygnować z dodatkowej warstwy odzieży i ubierać dziecko dokładnie tak samo, jak siebie. Wiele zależy jednak od temperatury w pomieszczeniach. Jeśli korzystamy z klimatyzacji, dziecko może mieć na sobie jedynie body z krótkim rękawkiem, ale gdy w domu panuje taki sam upał, jak na zewnątrz, pozwólmy mu leżeć w łóżeczku nawet w samej pieluszce.
Jak ubierać noworodka na spacer?
W czym zabrać małe dziecko na spacer? Wszystko zależy od pogody i temperatury powietrza. Kiedy na zewnątrz panują warunki zbliżone do tych panujących w domu, stosujemy zasadę jednej dodatkowej warstwy. Dotyczy to zatem chłodniejszych dni lata, późnej wiosny i wczesnej jesieni, kiedy temperatury oscylują w okolicach 20 stopni Celsjusza. Co założyć wtedy na dziecko?
Sprawdzi się na przykład rampers i skarpetki lub klasyczne śpiochy z kaftanikiem. Ważne, aby ubranko miało długą nogawkę i długi rękaw. Dodatkowo, zabierzmy ze sobą koc – na wypadek, gdyby zrobiło się chłodniej lub wietrznie.
Latem, kiedy temperatury sięgają 30 stopni Celsjusza, spacery w środku dnia najlepiej całkowicie sobie odpuścić. Można wybrać się z maluchem na przechadzkę rano i wieczorem, kiedy słońce nie przypieka już tak mocno. Wystarczy założyć dziecku cienkie body na ramiączkach i obowiązkowo posmarować jego skórę kremem z filtrem – promieniowanie dociera do niej nawet w cieniu! Na spacer wózkiem zabierajmy także cienki kocyk, który pomoże zakryć niemowlę przed bezpośrednimi promieniami słońca.
Jednak uwaga: nigdy nie nakrywamy kocykiem całego wózka! W takich warunkach gondola nagrzewa się niezwykle szybko i bardzo łatwo jest doprowadzić do przegrzania maleństwa.
Jak należy ubierać niemowlaka zimą? Okres od późnej jesieni do wczesnej wiosny bywa nieprzewidywalny, dlatego w tym czasie najlepiej sprawdza się technika ubierania na cebulkę. Im więcej warstw, tym lepiej, o ile stale kontrolujemy samopoczucie dziecka. Aby upewnić się, że malcowi nie jest gorąco, musimy co jakiś czas dotykać jego karku – jeżeli skóra jest rozgrzana i spocona, należy jak najszybciej zareagować.
Kiedy na zewnątrz jest nieco chłodniej, dobrą bazą do wyjściowych stylizacji staje się body z długim rękawem. Na nie można nałożyć cieplejszy pajacyk, śpioszki lub strój dwuczęściowy, czyli bluzeczkę i rajstopki, bądź spodenki i skarpety. Jesienią i wiosną postawimy na sweterek lub bluzę, a zimą najlepiej sprawdzi się kombinezon – z polaru przy temperaturach dodatnich i z wypełnieniem, kiedy temperatura spada poniżej zera. Obowiązkowa będzie także ciepła czapka, szalik lub komin i rękawiczki.
Pamiętaj, że znacznie łatwiej jest o przeziębienie, kiedy ubieramy niemowlę zbyt ciepło, niż kiedy jest mu nieco chłodniej. Rozgrzane i spocone dziecko przy mroźnej lub wietrznej pogodzie to „murowany” katar.
Jeśli obawiasz się, że dziecku będzie zimno, na zimowy spacer zabierz śpiworek lub gruby koc. Zawsze pamiętaj także o parasolu – zdecydowanie nie chcesz, aby maluszek zmókł na deszczu.
Jak ubrać niemowlę do snu?
Jeśli przykrywasz dziecko do snu kocykiem lub kołdrą, bądź korzystasz ze śpiwora również w łóżeczku, możesz bez obaw zakładać maluszkowi lekką piżamkę, na przykład body z krótkim rękawkiem. Natomiast w sytuacji, kiedy obawiasz się, że w nocy zrobi się bardzo zimno, a maluch się rozkryje, możesz zdecydować się także na pajacyk z długim rękawem. Najlepszy będzie model rozpinany w kroku – dzięki takiemu rozwiązaniu łatwo sprawdzisz pieluszkę i w razie potrzeby zmienisz ją bez rozbudzania malucha.
Pamiętaj, aby zakładać dziecku do spania odzież z naturalnych materiałów. Najlepsza jest bawełna, która pozwala skórze oddychać, nie powoduje podrażnień i jest higroskopijna – pochłania wilgoć. Odpowiednio ubrane dziecko z pewnością wyśpi się lepiej niż to, któremu będzie zbyt gorąco.
Złote zasady ubierania niemowląt i małych dzieci – 10 przykazań dla rodziców
Przygotowywanie „stylizacji” dla maluchów bywa zmorą świeżo upieczonych rodziców – zwłaszcza, kiedy chcą zabrać niemowlaka na spacer. Oto więc nasze uproszczone zasady, którymi warto się kierować:
- Nawet zimą w domu nie ogrzewaj nadmiernie pomieszczeń – temperatura „pokojowa” powinna oscylować w granicach 18 – 22 stopni przez cały rok. Sprzyja to utrzymaniu prawidłowej wilgotności i nie osłabia układu odpornościowego.
- Zabieraj niemowlę na spacer nawet podczas gorszej pogody. Mróz czy nawet deszcz nie stanowią przeciwwskazania do wychodzenia na zewnątrz. Lepiej natomiast unikać upałów (latem nie wychodzić z domu między godziną 11 a 15).
- Niemowlę zimą ubieraj na cebulkę, a kiedy temperatura na zewnątrz jest zbliżona do tej w domu, stosuj zasadę jednej warstwy więcej (niż sama masz na sobie).
- Pamiętaj, że wybór właściwej odzieży zależy od temperatury – zimą mamy do czynienia z mrozami, ale nie brakuje też dni, kiedy temperatura waha się w przedziale od 0 do nawet 10 stopni. Ciepły kombinezon nie będzie więc uniwersalnym wyborem.
- Dziecko nie zawsze musi mieć na sobie czapkę! Jeśli na zewnątrz jest ciepło (około 20 stopni Celsjusza) i nie wieje silny wiatr, nie zakładaj jej nawet noworodkowi. W przedziale od 10 do 20 stopni Celsjusza sprawdzi się natomiast bawełniana czapeczka, najlepiej wiązana pod brodą – dziecko jej nie zrzuci.
- Kiedy wychodzisz z dzieckiem, weź ze sobą kocyk i parasol. Nigdy nie wiesz, czy nie okażą się potrzebne.
- Zawsze wybieraj ubrania wykonane z naturalnych materiałów. Sztuczne włókna nie pozwalają skórze oddychać, mogą podrażniać ją i przegrzewać.
- Kiedy układasz noworodka do snu, nie zakładaj mu wielu warstw ubranek. Po pierwsze, trudniej będzie Ci go przewijać. Po drugie, dziecko powinno mieć pewną swobodę ruchów, zwłaszcza kiedy śpi. Lepiej dobrze przykryć dziecko i zaoferować mu „wolność” dla stópek. To ciekawe doświadczenie sensoryczne dla niemowlaka.
- Nie sprawdzaj, czy dziecku ciepło na podstawie dotyku rączek czy nóżek. Jedyne miarodajne miejsce, aby się o tym przekonać, to kark i plecki. Kiedy są ciepłe – poradziłaś sobie doskonale. Jeśli są gorące i wilgotne – przesadziłaś z warstwami.
- Pierwsze miesiące życia przebiegają małemu człowiekowi niemal bez ruchu. Później dziecko nieco więcej się rusza i może łatwiej zgrzać się i spocić. Starszaka nie ubieraj więc tak ciepło, jak niemowlaka.
Rodzice często przesadzają z ilością lub grubością ubrań, jakie zakładają dziecku. Z reguły znacznie częściej dopuszczają do przepacania skóry dziecka, niż do wychłodzenia organizmu. Tymczasem oba te stany są równie niebezpieczne. Nie zastanawiaj się zatem zbyt długo, jak należy ubrać dziecko – po prostu obserwuj je i nabierz doświadczenia. Dzięki temu szybko staniesz się ekspertem w ubieraniu niemowlaka zimą, wiosną, jesienią i latem.
MAMA MAMOM: Nie przejmuj się, kiedy własna mama czy babcia upomina Cię, że zbyt lekko ubierasz swoje dziecko. Teraz mamy znacznie więcej wiedzy na temat wpływu temperatury otoczenia na system odpornościowy. Stosując tak zwany zimny wychów pomożesz swojemu dziecku sprawniej zwalczać rozwijające się infekcje.